Polska to kraj, który ponad dwadzieścia lat temu przeszedł przez proces transformacji gospodarczej. Pomimo, że minęło aż tyle lat, chociaż niektórzy mówią, że dwadzieścia cztery lata, to prawie ćwierć wieku to przecież niewiele, poziom naszego życia jeszcze nie zrównał się ze standardami obowiązującymi w krajach dobrobytu, Po prostu nie mamy zbyt dużo pieniędzy i na niewiele rzeczy nas po prostu stać. Ferroli to włoski producent urządzeń grzewczych być może nie tak wspaniałych i wymuskanych jak niemieckie piece Buderus , Viessmann czy też belgijskie ACV za to posiadających jedną niepowtarzalną cechę – niską cenę.
W kraju gdzie zadłużamy się aby kupić urządzenia do kotłowni, spłacamy kredyt latami byc może lepiej pomyśleć jest o czymś tańszym i prostszym w obsłudze. Serwis niemieckich marek to spore koszty dla Polaka, który po prostu nie ma pieniędzy i równowartość kwoty kilkuset Euro to dla niego spory wydatek bardzo często stanowi równowartość jego miesięcznych zarobków. Obywatel świata Zachodu, po prostu udaje się do mechanika i ten dokonuje wymiany wadliwych lub po prostu podejrzanych elementów. W ten sposób zarabia i firma zajmująca się serwisem jak i producent urządzeń. Biedniejsi Francuzi, Niemcy Hiszpanie czy też Włosi zakupują piece i samochody mniej prestiżowych producentów i wcale to nie oznacza, że maja gorsze urządzenia. Po prostu nie przepłacają za markę, są świadomymi konsumentami, wiedzą że koszty SERWISU w warsztacie Mercedesa, Leksusa czy też Viessmanna sa wielokrotnie wyższe niż Seata czy Citroena i Ferroli.